lip 07

Po raz kolejny poruszam sprawę higieny. Czy ludzi nie stać na dezodorant? Jest moda na aż takie ekologiczne zachowanie jak smrodzenie innym życia?

Już poruszałem temat „śmierdzących ludzi„. Zapewne wydam się nudny ale to co dziś z rana zobaczyłem a wręcz poczułem prawie mnie zwaliło z nóg. Otóż jadę sobie tramwajem i na przystanku wsiadają klienci. Trzymałem się barierki podwieszonej pod sufitem pojazdu, spoglądałem w stronę okna, obserwując miasto o godzinie 7.45. Nagle chciałem spojrzeć w stronę głębi tramwaju, w kierunku kabiny motorniczego. Stało się… w momęcie odwracania głowy stanął za mną jegomość, łapiąc się ręką barierki. Oczywiści jego pacha wylądowała niemalże na moim nosie, a mnie odrzuciło… Na szczęście przestał mi smrodzić bezpośrednio, Facet miał chyba z 50 lat.

Ja pierdole! Kurwa! Godzina 7.45 a koleś śmierdzi tak, że nos urywa! W obecnych czasach są dezodoranty co na upartego, gdy się je stosuje to można i 3-4 dni nic się nie myć ale nie kurwa. Naturyści zapachowi, pojebani…

Podziel się z innymi:
  • Facebook
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • Add to favorites
  • Wykop

napisane przez Luki
Tagi: ,


One Response to “Higiena rodaków po raz kolejny”

  1. 1. justa Says:

    zdarzają się i tacy co do 50 mają daleko a woń hmmm co najmniej nieprzyjemna. a podróżując komunikacją miejską jak mniemam bardzo często mozna mieć wątpliwą przyjemność że sie na takiego delikwenta trafi, aczkolwiek w przy;padku kobiet(o dziwo!) jest to częste zjawosko niestety…

Leave a Reply

i3Theme sponsored by Top 10 Web Hosting and Hosting in Colombia