kwi 29

„Jaka ona piękna… poruchałbym

Tym wulgarnym wstępem chciałbym rozpocząć pewną myśl. Jak to bywa, trzeba najpierw zaskarbić uwagę czytelnika, by ten poświęcił czas i przeczytał. Mam nadzieję że prymitywny wstęp mi to zagwarantował ;) Przejdźmy do rzeczy.
Czym jest atrakcyjność?

Jest to schludny wygląd? Ładne ciało? Ładne ciało plus odpowiedni ubiór? Może zapach powoduje że jesteśmy atrakcyjni?

Może to że kogoś możemy zaciągnąć do łóżka powoduje że jest atrakcyjny? Tutaj zbliżam się do moich ostatnich obserwacji. Ileż razy zdarza się że ktoś nam się okrutnie podoba, chcielibyśmy posiąść daną osobę. Jednak drogi czytelniku przypomnij sobie tą osobę. Jestem pewien że ponad połowa tych osób to osoby, które swoim wyglądem pobudzały seksualność, innymi słowy powodowały chęć rżnięcia. Idźmy dalej. Przypomnij sobie dokładnie… tak tak taka osoba poza swoim zachowaniem, ubiorem była tak na prawdę przeciętnej urody.

Czyż to nie jest smutne? Tutaj można dojść tylko do jednego wniosku: im bardziej wyrozbierana i prowokacyjna płeć przeciwna, tym mniej liczy się uroda a fakt że jest anatomiczny otwór. Oczywiście to nie usprawiedliwia dupcenia wszystkiego w koło a jedynie pokazuje że Ci co dupcą łudzą się że są wyjątkowi i atrakcyjni a tak na prawdę po prostu czują chuć i muszą zamoczyć. Oczywiście to działa też w drugą stronę, bo jak mawiają dziady i pradziady:

Czego suka nie da, tego pies nie weźmie.

Później taka nieszczęśliwa, młoda matka Polka z dzieckiem dziwi się losowi jak ją skrzywdził i szuka schronienia u ustatkowanego faceta.

Czyż świat nie jest piękny?

Podziel się z innymi:
  • Facebook
  • Twitter
  • Google Bookmarks
  • Add to favorites
  • Wykop

napisane przez Luki
Tagi: , , , , , , ,


Leave a Reply

i3Theme sponsored by Top 10 Web Hosting and Hosting in Colombia